Rosjanie kręcili film na pokładzie Tu-154

Poszukując śladów rosyjskich spisków "Nasz Dziennik" natrafił na coś, co nie jest może dowodem na spisek, ale na pewno jest dowodem na beztroskę
polskich służb specjalnych. Okazuje się bowiem, że w czasie zimowego remontu w Samarze, polski samolot rządowy odwiedziła ekipa telewizji "Rossija 1". I nakręciła uroczy materiał filmowy, który z kolei odnalazł "Fakt".

[video=youtube]http://www.youtube.com/watch?v=n0IntHE3Yuc[/video]

Nie widzę w czym problem?
Coś złego się stało jak weszło 10 typa i nakręcili ten materiał, paranoje robią z tego jakąś, śmieszy mnie to że polaczki na siłę szukają sensacji...

najlepsze jest to,że Rosjanie robili remont i akurat w locie do Rosji się rozbił taki zbieg okoliczności,że szok.
Moim zdaniem będzie to samo co z katastrofą na Gibraltarze nigdy się nie dowiemy co było naprawdę a to jest przykre. Sry mój błąd w 2040-45 Polska dostanie akta od Anglii które zostały zatajone na 100lat. Przynajmniej to będziemy wiedzieli.

W 2012 koniec Świata , więc nie jest jeszcze pewne czy się dowiemy .