Znacie jakieś dobre dowcipy o blondynkach? Tyle co mi wpadło do głowy...
[dowcip]
Po co blondynka bierze wieczorem pełna szklankę wody i pustą?
Bo albo sie jej będzie chciało pić, albo nie[/dowcip]
[dowcip]Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.[/dowcip]
[dowcip]Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.[/dowcip]
[dowcip]
Po co blondynka bierze wieczorem pełna szklankę wody i pustą?
Bo albo sie jej będzie chciało pić, albo nie[/dowcip]
[dowcip]Co oznacza dla blondynki termin "bezpieczny seks"?
- Dokładne zamknięcie drzwi samochodu.[/dowcip]
[dowcip]Dwie blondynki przeglądają kalendarz:
- Zobacz! Jutro jest Maksymiliana. Znamy jakiegoś Maxa?
- Tak, Ibuproma.[/dowcip]

[hr]