Kolekcjonerska wersja Razer BlackShark dla fanatyków gry Battlefield 3. Efektywne wykończenie oraz świetne przenoszenie dzięków na pewno wyróżnia te 290 gramowe słuchawki nauszne. Połączenie metalowego stelażu z mocno świecącymi nausznikami oraz skórzanej osłonie na głowę wprawi w napad entuzjazmu nie jednego miłośnika dobrych tytułów gier. Duży odpinany mikrofon zapewni bezproblemową komunikacje z naszym zespołem w grze,a ciekawy wygląd oraz moc wyjściowa 50mW zapewni sporo radości fanom dobrej muzyki nie koniecznie przed komputerek. W końcu mam porę letnią,a to duży argument w tej materii.
Tak jak już wspominałem wygląd zaraz po osiągach audio odgrywa znaczący element w całym zamyśle słuchawek Razer BlackShark Battlefield 3. Kolory które zostały wykorzystane to jasne aluminium, pomarańcz, granat, czerń. Nawet okablowanie w tym przypadku zostało odpowiednio wyeksponowane i tym samym potęguje unikalny wygląd. Uchwyt na mikrofon w postaci metalowych pręcików to bez wątpienia ukłon w stronę fanów pilotów helikopterów oraz samolotów. Kicz czy element wczucia się w klimat ? Na pewno kwestia sporna.
Jeśli znudziliście się uczuciem dotykania pianki ochronnej na włosy głowy, to tym razem wyczujecie pewien komfort skóry zastosowanej w słuchawkach Razera. Do zestawu twórcy dorzucają miły prezent w postaci nieśmiertelnika.
Słuchawki cechują się dźwiękiem stereo o podwyższonym basie. Głośniki 4 centymetrowe o przenoszeniu 20Hz - 20KHz natomiast mikrofon 50Hz - 16KHz, czułości słuchawek 105dB ± 3 dB oraz 130cm pomarańczowym kablu zakończonym 3,5 mm audio jack.
Słuchawki bardziej dedykowane graczom PC, aniżeli do biegaczom. Cena to 130 dolarów. Polecamy wszystkim oddanym fanom serii Battlefield.
Tak jak już wspominałem wygląd zaraz po osiągach audio odgrywa znaczący element w całym zamyśle słuchawek Razer BlackShark Battlefield 3. Kolory które zostały wykorzystane to jasne aluminium, pomarańcz, granat, czerń. Nawet okablowanie w tym przypadku zostało odpowiednio wyeksponowane i tym samym potęguje unikalny wygląd. Uchwyt na mikrofon w postaci metalowych pręcików to bez wątpienia ukłon w stronę fanów pilotów helikopterów oraz samolotów. Kicz czy element wczucia się w klimat ? Na pewno kwestia sporna.
Jeśli znudziliście się uczuciem dotykania pianki ochronnej na włosy głowy, to tym razem wyczujecie pewien komfort skóry zastosowanej w słuchawkach Razera. Do zestawu twórcy dorzucają miły prezent w postaci nieśmiertelnika.
Słuchawki cechują się dźwiękiem stereo o podwyższonym basie. Głośniki 4 centymetrowe o przenoszeniu 20Hz - 20KHz natomiast mikrofon 50Hz - 16KHz, czułości słuchawek 105dB ± 3 dB oraz 130cm pomarańczowym kablu zakończonym 3,5 mm audio jack.
Słuchawki bardziej dedykowane graczom PC, aniżeli do biegaczom. Cena to 130 dolarów. Polecamy wszystkim oddanym fanom serii Battlefield.