W dwa tygodnie na placu Politechniki Opolskiej powstała ogromna scena oraz widownia, która pomieści ponad 3 tysiące widzów. Pracownicy TVP pracują właśnie nad scenografią.
Stały element festiwalu - schody, ogromne kule i poziome pasy. To elementy scenografii tegorocznego festiwalu, które z godziny na godzinę wypełniają przestrzeń na samej scenie i wokół niej. Scenografia w pochmurny, deszczowy dzień nie wygląda zbyt okazale, bo jak podkreślają pracownicy telewizji - prawdziwy efekt stworzy gra świateł i iluminacja elementów sceny.
- Stojąca pośrodku sceny platforma będzie miejscem dla orkiestry, a niektóre kule posłużą za swego rodzaju kulisy, za którymi na występ będą czekać poszczególni artyści - tłumaczy Małgorzata Chachaj, asystent scenografa.
Jak tłumaczy, jest spora różnica między projektowaniem i montażem scenografii w amfiteatrze, a na plenerowej scenie. Z jednej strony konstruktorzy nie są ograniczeni ramami amfiteatru, z drugiej zaś muszą improwizować, bo przez lata wypracowali już swój sposób pracy przy opolskim festiwalu. - To wyzwanie, ale mamy nadzieję, że widzowie docenią nasze zaangażowanie - mówi asystentka.
Scena oraz widownia powstały w dwa tygodnie na terenie Politechniki Opolskiej przy ulicy Prószkowskiej. Pracę robotników z ciekawością podglądają pracownicy uczelni, którzy pracują na co dzień w budynkach dookoła festiwalowej sceny.
Cała scenografia ma zostać zamontowana do 2 września - dzień później rozpoczną się pierwsze próby techniczne. Natomiast próby z udziałem artystów zaczną się w przyszłym tygodniu.
[align=right]
źródło: 24opole.pl[/align]
Stały element festiwalu - schody, ogromne kule i poziome pasy. To elementy scenografii tegorocznego festiwalu, które z godziny na godzinę wypełniają przestrzeń na samej scenie i wokół niej. Scenografia w pochmurny, deszczowy dzień nie wygląda zbyt okazale, bo jak podkreślają pracownicy telewizji - prawdziwy efekt stworzy gra świateł i iluminacja elementów sceny.
- Stojąca pośrodku sceny platforma będzie miejscem dla orkiestry, a niektóre kule posłużą za swego rodzaju kulisy, za którymi na występ będą czekać poszczególni artyści - tłumaczy Małgorzata Chachaj, asystent scenografa.
Jak tłumaczy, jest spora różnica między projektowaniem i montażem scenografii w amfiteatrze, a na plenerowej scenie. Z jednej strony konstruktorzy nie są ograniczeni ramami amfiteatru, z drugiej zaś muszą improwizować, bo przez lata wypracowali już swój sposób pracy przy opolskim festiwalu. - To wyzwanie, ale mamy nadzieję, że widzowie docenią nasze zaangażowanie - mówi asystentka.
Scena oraz widownia powstały w dwa tygodnie na terenie Politechniki Opolskiej przy ulicy Prószkowskiej. Pracę robotników z ciekawością podglądają pracownicy uczelni, którzy pracują na co dzień w budynkach dookoła festiwalowej sceny.
Cała scenografia ma zostać zamontowana do 2 września - dzień później rozpoczną się pierwsze próby techniczne. Natomiast próby z udziałem artystów zaczną się w przyszłym tygodniu.
[align=right]
źródło: 24opole.pl[/align]