Niejako nazwa tematu oddaje wszystko. ;-)
Opowiem Wam jak dziś moje senhheisery hd 202 stały się integralną częścią płyty głównej.
Zawsze grając w cs czy słuchając muzyki kable są wszędzie, także te od słuchawek. Ktoś mnie zawołał, ja się zerwałem i bęc...
Leże, komputer spadł z biurka, obudowa od rutera pęknięta. ale nie to jest najgorsze, bo widzę że wszystko poleciało pod wpływem pociągnięcia kablem od słuchawek. Zebrałem się, nie ruszając zbyt wtyczką i obadałem sytuacje.
całe gniazdo w płycie jest wygięte, sama płyta pęknięta ale o dziwo działa(pytanie jak długo)
wtyczką od słuchawek cała pogięta
No i dylemat, kupować nowe słuchawki, czy ratować te... ale chwileczkę...
Włączam foobara, o dziwo słuchawki działają.
Podsumowując, mimo wygiętego gniazda, pękniętej płyty głownej i wygiętego jacka wszystko śmiga. Tylko nie da się wyjąc wtyczki.
Kilka fotek:

Opowiem Wam jak dziś moje senhheisery hd 202 stały się integralną częścią płyty głównej.
Zawsze grając w cs czy słuchając muzyki kable są wszędzie, także te od słuchawek. Ktoś mnie zawołał, ja się zerwałem i bęc...
Leże, komputer spadł z biurka, obudowa od rutera pęknięta. ale nie to jest najgorsze, bo widzę że wszystko poleciało pod wpływem pociągnięcia kablem od słuchawek. Zebrałem się, nie ruszając zbyt wtyczką i obadałem sytuacje.
całe gniazdo w płycie jest wygięte, sama płyta pęknięta ale o dziwo działa(pytanie jak długo)
wtyczką od słuchawek cała pogięta
No i dylemat, kupować nowe słuchawki, czy ratować te... ale chwileczkę...
Włączam foobara, o dziwo słuchawki działają.
Podsumowując, mimo wygiętego gniazda, pękniętej płyty głownej i wygiętego jacka wszystko śmiga. Tylko nie da się wyjąc wtyczki.
Kilka fotek:

a tak na poważnie to stanij już pod kościołem i zbieraj na nowy osprzęt