Strona 1 z 1

Wspomnień czar

PostNapisane: N, 16 kwi 2017, 13:54
przez Sru
Hej!
Tak mnie jakoś wzięło na powspominanie, jak to kiedyś było fajnie, szczególnie na tle tego co dziś dzieje się w e-sporcie, i z czym i jakimi postaciami głównie kojarzone są obecnie imprezy e-sportowe i nie tylko...

W 2007/8, mając wówczas coś koło 13/14 lat pierwszy raz pojechaliśmy na zawody e-sportowe, nie było jutuberów, strimerów i innego tego pokroju buractwa które dziś rządzi sceną esportową. Była za to złota piątka, której zobaczenie na żywo było wielkim przeżyciem. Nie wiem co było wtedy większym szokiem, zobaczenie na żywo wielkiego Neo, czy stringów LUQ'a które okazale prezentował wypinając się przed komputerem.

Wielkim szokiem dla wszystkich na pewno było to, że pewna Rosyjska drużyna nie korzystała ze "świetnego" Ventrilo 2.14, tylko komunikowała się przez... skype.

Miałem też ulotki wydrukowane w szkolnym ksero "Zapraszam na nasz serwer reddevils TP, IP xxx, hasło do serwera aaa", ale plan spełzł na niczym bo ochroniarz nam te ulotki zabrał. :/

Troche za tym tesknie, jak widzę to co teraz dzieje sie na imprezach e-sportowych, i że głównymi gwiazdami są tam ludzie, którzy na reksiu zamykali by tabele. :(