Strona 1 z 1

Akcje charytatywne

PostNapisane: Wt, 10 sty 2017, 15:20
przez Xamnalim
Siemanko!
Bierzecie udział regularnie, bądź nie, w jakiś akcjach charytatywnych? Chwalcie się dobrzy ludzie! ;n

-- Dodano 10 sty 2017 --

Ja na przykład po raz 3 oddawałem krew w punkcie Honorowego Dawstwie Krwi ;)
Polecam, ból znikomy, jeżeli umyjecie łapy to zarażenia się czymkolwiek podczas zabiegu też. Krew szybko się regeneruje a można komuś uratować życie! ;)

Re: Akcje charytatywne

PostNapisane: Wt, 10 sty 2017, 16:01
przez manaskal
Ja tam za bardzo do nakłucia ciała nie jestem przekonany, lecz gdy będzie potrzeba to mejbe? xD
Sam sobie codziennie wbijam http://balonik.poomoc.pl niby klikanie, ale jednak pieniążki lecą :)

Re: Akcje charytatywne

PostNapisane: Wt, 10 sty 2017, 17:21
przez Xamnalim
manaskal napisał(a):Ja tam za bardzo do nakłucia ciała nie jestem przekonany, lecz gdy będzie potrzeba to mejbe?


Ja na początku też jakoś nie byłem, ale bardzo chciałem pomóc i się przekonałem ;) Z resztą masz jeszcze trochę czasu do namysłu bo można oddawać dopiero od 18 roku życia :P

Re: Akcje charytatywne

PostNapisane: Wt, 10 sty 2017, 17:26
przez Sru
Raz oddawałem krew, jeszcze w liceum. Pamiętam że było to bardzo fajne, bo po oddaniu wystarczyło wypić dwa piwa żeby być fest pijanym.

A poza tym jak jest okazja to śmigam jako opiekun z dzieciakami z puszkami WOŚPu :)

Re: Akcje charytatywne

PostNapisane: Wt, 10 sty 2017, 19:38
przez Xamnalim
Sru napisał(a):po oddaniu wystarczyło wypić dwa piwa żeby być fest pijanym


Raz zdarzyło mi się po oddawaniu iść na imprezę no i tu Ci przyznam racje haha

Re: Akcje charytatywne

PostNapisane: Wt, 10 sty 2017, 19:43
przez qlimax !?
Ja z kolei co roku na mikolaja biore czynny udzial w akcji charytatywnej MotoMikolajki, jest zbiorka pieniazkow dla wybranej rodziny z chorym dzieckiem lub poprostu dla domow dziecka,
Zbiorka zywnosci dla polakow mieszkajacych na kresach,
Teedy Bear Toss, akcja hokejowa, po bramce rzucane sa pluszaki na tafle dla dzieci nieuleczalnie chorych ze szpitala w Prokocimiu,
Gdy wychodze z kosciola, zawsze wrzucam pare zlotych starszemu Panu, ktory zbiera dla swojego wnuka na operacje (nie menel, zadbany, bez bordowej buzi ;))