Strona 1 z 1

Żurom o Peji: wyszedl z ciebie miękki pet

PostNapisane: N, 27 lut 2011, 16:08
przez luk.
Na portalu hip-hop.pl ukazał się wywiad ze Slums Attack, w którym Peja zaatakował warszawskiego rapera oraz właściciela Terror Muzik - Żuroma.

Cytat z wywiadu "Razem stanowimy siłę", który ukazał się na łamach portalu Hip-hop.pl.
"Próbowaliście odzyskać prawa do Waszych pierwszych płyt wydanych jeszcze nakładem RRX?


Peja: Posiadamy nasze tytuły z katalogu RRX. Żurom miał długi w Fonografice i w zamian za umorzenie części zobowiązań wobec Jacka Caby oddał te prawa. Prawa, których nigdy nie miał, ponieważ dysponuję umowami, które podpisałem na te płyty z Kozakiem. Jednak żeby uciąć wszelkie spekulacje Fonografika rzuciła hienie jakiś ochłap, żeby od strony prawnej z tym świetnym raperem nie było żadnych problemów. A wiemy, że Żurom jest specjalistą od kłopotów. Zarówno finansowych jak i tych związanych z prawem."

Odpowiedź Żuroma na zarzuty Peji:
Nie byłem i nie jestem winny firmie Fonografika żadnych pieniedzy. Mam podpisane umowy, o zerwaniu dystrybucji katalogu Terror Muzik z tą firmą i odkupienie przez nich stanów magazynowych, które zostały z ich dystrybucji. Sprzedałem prawa do dwóch pierwszych plyt Slu za dobre pieniądze (a nie ochłap) i na to też jest umowa. Wiemy, że Rysio jest specjalistą od zamieszania, budowania fałszywego wizerunku i braku odpowiedzi na argumenty z mojej strony. Kłopoty finansowe posiadam to prawda, bo byłem dwukrotnie aresztowany bez podstaw, wpłaciłem kaucje 100tys złotych, siedziałem w areszcie, ukrywałem się będąc poszukiwany listem gończym, wygrałem jedna apelacje, przegrałem sprawe, znów idzie apelacja, kupę pieniędzy na adwokatów, życie kosztuje, 2-ka dzieci, firma, mieszkanie itd. Nikt mi nie daje i sam zarabiam pieniądze od 20 roku życia. Najlepiej być "twardym prawilniakiem" i pójść na samoukaranie za śmieszna sprawę, groźne miny robic do wynajetego fotografa. Chory książę to pasuje do Ciebie. Kłopoty z prawem, bo ktoś pomówił i zniszczył mi życie na pare lat? Ale walczę i sie nie żale i wierze, że wyjdę na prosta. To jest twój powód do kłamania i szyderstwa? Problem polega na tym, że nie pójdę do Sądu za takie oskarżenie bo nie jestem Tobą(śmiech). To by dopiero było, jakbyś musiał mi bulić siano za taka wypowiedź nie popartą żadnymi papierami. Co Rysiu? Mam swoją godność i tego nie zrobię, bo nie będę się włóczył po Sadach i Cie pomawiał. Jednak żądam od firmy Fonografika stosownego oświadczenia w którym przeprasza za twoją wypowiedź i wprowadzenie w błąd czytelników.

Chciałeś zabłysnąć i pokazać jaki jesteś twardy, ale wyszedl z ciebie miękki pet. Żałuje, że Cie kiedyś w ogóle poznałem, a na swoje "prawilne i grożne rapy" nabieraj młode gniewne dzieci i Slu ponad wszystko (śmiech).

RE: Żurom o Peji: wyszedl z ciebie miękki pet

PostNapisane: N, 27 lut 2011, 16:14
przez Sru
I idealnie podsumował Peje. Nie spodziewał bym sie po nim, heh. :D

RE: Żurom o Peji: wyszedl z ciebie miękki pet

PostNapisane: N, 27 lut 2011, 16:32
przez enron
Sru napisał(a):I idealnie podsumował Peje. Nie spodziewał bym sie po nim, heh. :D

A po wywiadzie pewnie razem idą na wódkę, bo tak się dziś robi biznes :).

RE: Żurom o Peji: wyszedl z ciebie miękki pet

PostNapisane: Pn, 28 lut 2011, 19:22
przez luk.
Obrazek

RE: Żurom o Peji: wyszedl z ciebie miękki pet

PostNapisane: Wt, 1 mar 2011, 11:18
przez enron
Pismo zredagowane na poziomie ucznia 4 klasy podstawówki !