Opera była najgorsza, dwa dni później stała się najlepsza
Napisane: So, 12 lis 2011, 14:13Przedruk z webhosting.pl
Która przeglądarka jest najbardziej zgodna ze standardami organizacji ECMA? Jeśli sądzicie, że to Google Chrome, to się pomyliliście. Jeszcze kilka dni temu, według Wikipedii, najlepiej sprawdzał się tu Internet Explorer 10.
Czy to dane propagandowe? Redmond przecież nigdy nie było specjalnie znane z zaangażowania w kwestię standardów. Testy hostowane są jednak na należącym do Mozilli serwisie test262.ecmascript.org, który trudno podejrzewać o stronniczość. Autor bloga Enter Surprize Code, nie wierząc jednak Wikipedii, postanowił sam przeprowadzić swoją serię testów.
Wyniki okazały się dla konkurentów IE jeszcze bardziej niekorzystne, niż to, co pokazywała Wikipedia. Przeprowadzone 9 listopada na najnowszych dostępnych wersjach browserów badania pokazały, że Internet Explorer 10 nie radzi sobie już tylko z jednym promilem testów Sputnika – zawiódł przy 6. Tymczasem Firefox 8 i 9 „zawaliły” 164 testy, IE9 nie poradził sobie z 322 z nich, zaś Google Chrome (w wersji 15 i 16) uległo w 415. To jednak nic przy miernym wyniku Opery 11.52 (wyjaśniającym, dlaczego Opera ma tyle problemów z aplikacjami webowymi) – wersja ta zawiodła w 3750 testach.
Tak wielka liczba błędów w Operze mogła być efektem jedynie kilku usterek, gdyż w Sputniku często przejście kolejnego testu zależało od uzyskania poprawnego wyniku w poprzednim. Jednak autor, oceniając surowo norweską przeglądarkę „(...) Opera, which basically eats shit”, poruszył jej fanów – i chyba zmobilizował deweloperów.
Niespełna 36 godzin później test został powtórzony, z wykorzystaniem dopiero co wydanych wersji przeglądarek – Opery 12 Alfa, Opery 11.60 Beta i Firefoksa 10 Alfa. Co się okazało? Ranking został postawiony na głowie. Opera 11.60 Beta okazała się najlepszą w Sputniku, zawodząc tylko w 1 teście. Drugie miejsce wciąż należy do IE10 (10.0.8102.0), trzecie zaś do Opery 12 Alfa. Wyniki Firefoksa i Chrome – praktycznie bez zmian.
Pogratulować Operze takiego skoku – miejmy nadzieję, że wersje 11.60 i 12 pozwolą Norwegom wzmocnić choć trochę swoją pozycję na desktopach.
Która przeglądarka jest najbardziej zgodna ze standardami organizacji ECMA? Jeśli sądzicie, że to Google Chrome, to się pomyliliście. Jeszcze kilka dni temu, według Wikipedii, najlepiej sprawdzał się tu Internet Explorer 10.
Czy to dane propagandowe? Redmond przecież nigdy nie było specjalnie znane z zaangażowania w kwestię standardów. Testy hostowane są jednak na należącym do Mozilli serwisie test262.ecmascript.org, który trudno podejrzewać o stronniczość. Autor bloga Enter Surprize Code, nie wierząc jednak Wikipedii, postanowił sam przeprowadzić swoją serię testów.
Wyniki okazały się dla konkurentów IE jeszcze bardziej niekorzystne, niż to, co pokazywała Wikipedia. Przeprowadzone 9 listopada na najnowszych dostępnych wersjach browserów badania pokazały, że Internet Explorer 10 nie radzi sobie już tylko z jednym promilem testów Sputnika – zawiódł przy 6. Tymczasem Firefox 8 i 9 „zawaliły” 164 testy, IE9 nie poradził sobie z 322 z nich, zaś Google Chrome (w wersji 15 i 16) uległo w 415. To jednak nic przy miernym wyniku Opery 11.52 (wyjaśniającym, dlaczego Opera ma tyle problemów z aplikacjami webowymi) – wersja ta zawiodła w 3750 testach.
Tak wielka liczba błędów w Operze mogła być efektem jedynie kilku usterek, gdyż w Sputniku często przejście kolejnego testu zależało od uzyskania poprawnego wyniku w poprzednim. Jednak autor, oceniając surowo norweską przeglądarkę „(...) Opera, which basically eats shit”, poruszył jej fanów – i chyba zmobilizował deweloperów.
Niespełna 36 godzin później test został powtórzony, z wykorzystaniem dopiero co wydanych wersji przeglądarek – Opery 12 Alfa, Opery 11.60 Beta i Firefoksa 10 Alfa. Co się okazało? Ranking został postawiony na głowie. Opera 11.60 Beta okazała się najlepszą w Sputniku, zawodząc tylko w 1 teście. Drugie miejsce wciąż należy do IE10 (10.0.8102.0), trzecie zaś do Opery 12 Alfa. Wyniki Firefoksa i Chrome – praktycznie bez zmian.
Pogratulować Operze takiego skoku – miejmy nadzieję, że wersje 11.60 i 12 pozwolą Norwegom wzmocnić choć trochę swoją pozycję na desktopach.