Właśnie wrzuciłem pranie i nie mam co robić przez godzinę więc piszę. Jeśli ktoś nie ma siły czytać wszystkiego to zapraszam na sam koniec wiadomości.
W CS'a zacząłem grać pod koniec roku 2002 czyli już ponad 7 gram. Gram.. Hmm. No właśnie. Już nie. Trzeba kiedyś ze sceny zejść jak to ktoś tam kiedyś śpiewał. To kiedyś jest dzisiaj. Nie mam już motywacji do gry. Kiełkowało to od dawna. Forma już nie ta i czas najwyższy powiedzieć sobie: nie ma takiego bicia, koniec imprezy. Ta gra nie daje już tyle radości co kiedyś. Niezapomniane mixy i takie dobieranie teamów, że co chwile padał remis. To było to. Zgranie się by wygrywać. Piękne chwile. Nie zapominajcie, że dużo trudniej jest wygrać w drużynie niż pojedynkę a daje to wielokrotnie więcej satysfakcji niż 1on1 w q3. To te chwile kiedy się wygrywało z drużyną trzymały mocno w tej grze. Czas mijał a coraz więcej czasu schodziło na ffa. To już nie to samo.
Serwery fajnie się rozwijają a Sru radzi sobie wręcz wyśmienicie. On jeszcze ma chęć się w to bawić. Ja niestety mam inne priorytety. Szkoła a przede wszystkim praca pochłania dużo czasu a ten czas jest coraz cenniejszy bo jest go coraz mniej. Szczególnie tego wolnego czasu.
Uprzedzam, że decyzję przemyślałem i nie podejmuję jej pod wpływem chwili. Koniec z CS'em raz na zawsze. Śmieszne jest to, że to moje drugie podejście to porzucenia CS'a. Mam nadzieję, że to się uda w pełni.
Dzięki za fajne chwile spędzone na tym serwerze i na poprzednim, który jeszcze był mój. Niezapomniane chwile. Kupa śmiechu, który był takim przyjemnym relaksem od codzienności. Nie będę dziękował osobiście z nicka każdemu bo na pewno bym zapomniał o kimś i było by mi smutno z tego powodu.
Znając siebie to pewnie będę jeszcze trochę zaglądał na forum więc nie uciekam na koniec świata
Chciałoby się napisać coś jeszcze ale jakoś do głowy mi nic nie przychodzi. Teraz w końcu czas na relaks przy dobrej książce. Pa.
Usunąłem Steama. Kończę z CS'em. Dzięki za wszystko.
W CS'a zacząłem grać pod koniec roku 2002 czyli już ponad 7 gram. Gram.. Hmm. No właśnie. Już nie. Trzeba kiedyś ze sceny zejść jak to ktoś tam kiedyś śpiewał. To kiedyś jest dzisiaj. Nie mam już motywacji do gry. Kiełkowało to od dawna. Forma już nie ta i czas najwyższy powiedzieć sobie: nie ma takiego bicia, koniec imprezy. Ta gra nie daje już tyle radości co kiedyś. Niezapomniane mixy i takie dobieranie teamów, że co chwile padał remis. To było to. Zgranie się by wygrywać. Piękne chwile. Nie zapominajcie, że dużo trudniej jest wygrać w drużynie niż pojedynkę a daje to wielokrotnie więcej satysfakcji niż 1on1 w q3. To te chwile kiedy się wygrywało z drużyną trzymały mocno w tej grze. Czas mijał a coraz więcej czasu schodziło na ffa. To już nie to samo.
Serwery fajnie się rozwijają a Sru radzi sobie wręcz wyśmienicie. On jeszcze ma chęć się w to bawić. Ja niestety mam inne priorytety. Szkoła a przede wszystkim praca pochłania dużo czasu a ten czas jest coraz cenniejszy bo jest go coraz mniej. Szczególnie tego wolnego czasu.
Uprzedzam, że decyzję przemyślałem i nie podejmuję jej pod wpływem chwili. Koniec z CS'em raz na zawsze. Śmieszne jest to, że to moje drugie podejście to porzucenia CS'a. Mam nadzieję, że to się uda w pełni.
Dzięki za fajne chwile spędzone na tym serwerze i na poprzednim, który jeszcze był mój. Niezapomniane chwile. Kupa śmiechu, który był takim przyjemnym relaksem od codzienności. Nie będę dziękował osobiście z nicka każdemu bo na pewno bym zapomniał o kimś i było by mi smutno z tego powodu.
Znając siebie to pewnie będę jeszcze trochę zaglądał na forum więc nie uciekam na koniec świata

Usunąłem Steama. Kończę z CS'em. Dzięki za wszystko.