Ostatnimi czasy głośno o rzekomym konflikcie między Piggyshare.com i Peb.pl. W internecie pojawia się masa negatywnych opinii i spekulacji, jako że administracja peb po prostu "uwzięła się" na biedny serwis piggyshare który tak dobrze płaci za pobrania. Jako osoba z "branży" postanowiłem nieco się rozpisać na ten temat.
Źródłem konfiliktu jest zalbokowanie na Peb'ie linków z piggyshare.
Pojawia się masa spekulacji że peb blokuje piggyshare bo straci na tym pieniądze(jeden z durniejszych argumentów to to że piggyshare ma najwyższe stawki za pobrania).
Ja jednak myślę, że peb nie ma z tego zysków bo... Jak? Administrator peb'a zarabia na reklamach, jemu to brożka na jakich serwerach USERZY umieszczają pliki. Nie ma w tym żadnego interesu, do tego chyba nigdy(a przynajmniej od kiedy pamiętam) na pebie nie promowany żadnych tego typu serwisów.
Natomiast pojawia się ciekawa kwestia. Cała ta szopka z tym konfliktem wyrosła nagle. Sam trafiłem na nią ze strony która linkowała systemem wymiany linków do pewnego temu na forum które oczernia PEB(masa opini jaki to syf i że konkurencyjne fora są lepsze). Do tego wiele opini pojawia się w częstotliwości nieraz mniejszej niż jedna minuta...
Wychodzi na to, że to raczej jakaś akcja wymierzona w peb mająca na celu wypromowanie konkurencji lub właśnie serwisu piggyshare.
A już na koniec czytając na peb'ie post Administratora
Dla mnie moderowanie linków z piggyshare jest uzasadnione, w tej tematyce należy być nad wyraz ostrożnym. Dlaczego, wiadomo.
@edit
Do tego masa spamów dopalanych SWL'ami
http://www.google.com/search?q=peb+piggyshare
http://siteexplorer.search.yahoo.com/se ... =seo-rd-se
-- 15 maja 2011, 2011 17:21 --
przez sprawdzenie danych z whois i historii wychodzi na to że serwis jest Polski i należy do... o2.pl
Źródłem konfiliktu jest zalbokowanie na Peb'ie linków z piggyshare.
Pojawia się masa spekulacji że peb blokuje piggyshare bo straci na tym pieniądze(jeden z durniejszych argumentów to to że piggyshare ma najwyższe stawki za pobrania).
Ja jednak myślę, że peb nie ma z tego zysków bo... Jak? Administrator peb'a zarabia na reklamach, jemu to brożka na jakich serwerach USERZY umieszczają pliki. Nie ma w tym żadnego interesu, do tego chyba nigdy(a przynajmniej od kiedy pamiętam) na pebie nie promowany żadnych tego typu serwisów.
Natomiast pojawia się ciekawa kwestia. Cała ta szopka z tym konfliktem wyrosła nagle. Sam trafiłem na nią ze strony która linkowała systemem wymiany linków do pewnego temu na forum które oczernia PEB(masa opini jaki to syf i że konkurencyjne fora są lepsze). Do tego wiele opini pojawia się w częstotliwości nieraz mniejszej niż jedna minuta...
Wychodzi na to, że to raczej jakaś akcja wymierzona w peb mająca na celu wypromowanie konkurencji lub właśnie serwisu piggyshare.
A już na koniec czytając na peb'ie post Administratora
Jakiś czas temu na forum pojawił się temat dotyczący nowo powstałego hostingu dostępnego pod adresem piggyshare.com. Otrzymaliśmy pismo prawne w którym stwierdzono, że treść wątku jest nieuzasadniona i narusza dobre imię osoby niezwiązanej z wyżej wymienionym serwisem, podważając jej uczciwość.
Chcąc uniknąć w przyszłości konfliktów z osobą niezwiązaną z serwisem piggyshare.com postanowiliśmy całkowicie zablokować go w dziale Giełda.
Równocześnie życzymy powodzenia w branży hostingowej komukolwiek.
Dla mnie moderowanie linków z piggyshare jest uzasadnione, w tej tematyce należy być nad wyraz ostrożnym. Dlaczego, wiadomo.
@edit
Do tego masa spamów dopalanych SWL'ami
http://www.google.com/search?q=peb+piggyshare
http://siteexplorer.search.yahoo.com/se ... =seo-rd-se
-- 15 maja 2011, 2011 17:21 --
przez sprawdzenie danych z whois i historii wychodzi na to że serwis jest Polski i należy do... o2.pl