Naprawa samochodu

Gadanie, ten samochód ma bić kilometry, a nie być ujeżdżawką na kjs- ach.
Wygodna limuzyna praktycznie nie do zajechania, gdzie nowe auta są teraz tak robione żeby przy 300kkm coś porządnie się stało nie wiem np. pompowtryski siadły i do naprawy i 5 koła w błoto.
Z każdą tak marką jest, jeden kocha mietka drugi bume a trzeci tylko uznaje dełu.

Nie wiem dal mnie jakos bmw jest fajne sam posiadam e 36 i ciesze sie z tego. Silniczek 1.6 benzyna i fajnie sie jezdzi. Mercedesów jak mówie nigdy nie lubiłem, tych modeli jakoś szczególnie ale to zalezy kto co lubi

Audi. napisał(a):Gadanie, ten samochód ma bić kilometry, a nie być ujeżdżawką na kjs- ach.
Wygodna limuzyna praktycznie nie do zajechania, gdzie nowe auta są teraz tak robione żeby przy 300kkm coś porządnie się stało nie wiem np. pompowtryski siadły i do naprawy i 5 koła w błoto.
Z każdą tak marką jest, jeden kocha mietka drugi bume a trzeci tylko uznaje dełu.

Przede wszystkim to nie są samochody do startowania ze świateł, cięcia zakrętów.
Tym autem możesz bujać się po autostradzie 150, i mimo że to stare auta to komfort będzie zajebisty, i po prostu nie będziesz chciał jechać szybciej.

Streściłeś mojego posta w dwa zdania, gratulacje .

Robi się oftop a inny jest temat, załóżcie sobie o samochodach kto jaki woli ; )

Nom robi sie mały offtopic. Swoją gwiazdką leciałem max chyba 125km/h więcej już nie chciałem,ale ojca c220 pociągnąłem 150km/h i powiem,że moją 124 lepiej się jeździ cięższy jest i inne zawieszenie bardziej limuzynowe,zaś u ojca gwiazdce skacze cały czas jak króliczek.

Chociaż wolałbym Mercedesa CE 320,fajne autko.

Jak tam problem rozwiązany?

na razie wyskoczył mi jeszcze jeden problem,muszę wymieć przewód od płynu wspomagania,bo z tego co zauważyłem w 2tyg ubyło mi jakieś 150ml i cały czas przecieka. a zgaszaka jeszcze nie dorwałem zbyt drogi interes jak na razie.

Tak to jest z tymi samochodami, jaki byś nie kupił to i tak zawsze będzie on skarbonką...

skarbonka bez dna

Jaki masz rozstaw śrub w kole?
5x 112?

Rozumiem ze przekrecasz stacyjke do 0 a silnik dalej pracuje ?

owszem,ba kluczyk wyjmiesz on dalej pracuje to jest zgaszak gówno kosztuje z 50zł a naprawa łącznie 200zł+ ; o,więc na razie go dusze.lecz teraz mam inny problem zauważyłem,że mam pęknięty wspornik w prawym kole.ku%&^^$% mać.
OStatnio ładny przebieg mi wyskoczył 414141, miałem zdjęcie zrobić ale zapomniałem (