#33774 przez luk.
Pt, 24 gru 2010, 02:00
Obrazek
Reksio to psiak ok 5 letni , tricolor, mieszaniec o cudnych uszach nietoperza i dużych oczkach, łagodnym charakterze. Waży 7kg- jest nieduży i można nosić go na rękach. Ma porażenie tylnej części ciała z niedowładem tylnych kończyn i porażeniem pęcherza moczowego najprawdopodobniej spowodowane urazem kręgosłupa (szczegółów nie znamy - podejrzewamy potracenie przez samochód albo silne uderzenie w grzbiet przez człowieka). Miał zostać poddany eutanazji od razu...bez żadnej próby ratowania go...(taki dostał odgórny wyrok), ale skradł nam serce i postanowiliśmy przynajmniej dać mu szansę. Mija teraz drugi tydzień intensywnej terapii , Reksio rozpoczyna rehabilitację dzięki datkom ludzi dobrej woli. Jednak rehabilitacja i leki dla Reksia są bardzo drogie, stad praktycznie ciągle pieniążków jest mało. Oprócz leczenia i rehabilitacji dochodzi codzienna opieka, zmiana pieluch, mycie itd... Przez kilka pierwszych dni w domu u jednej z osób, które dały mu szansę. Był przerażony i praktycznie siedział nieruchomo, nawet spał na siedząco....karmiony był na siłę, pojony strzykawką, próba podnoszenia go do zmiany pieluch kończyła się szczerzeniem zębów i straszenie pogryzieniem...ale była to agresja spowodowana przerażeniem i bólem. Wszystkie czynności były robione w kagańcu...jednak po kilku dniach Reksio nabrał zaufania i zaczął jeść sam , pić wodę i zaczął podążać za człowiekiem ciągnąc tył ciała przez przednie łapki. Zmienił się jego wyraz pyszczka , oczy stały się żywsze, zaczął się aklimatyzować. W tygodniu mieszka w gabinecie weterynaryjnym, na weekendy jest zabierany do domu.
Reksio nie jest agresywny w stosunku do innych zwierząt. W gabinecie przytulał się z kotem, który mieszkał w tym samym pomieszczeniu i czekał na nowy dom. Jedli razem z jednej miski, kot sie ocierał o pyszczek Reksia , a jemu to najwyraźniej nie przeszkadzało Początkowo mieliśmy strach w oczach, ale szybko się okazało, że Reksio to ANIOŁ
W tej chwili psiak jest na tyle z nami oswojony ze poddaje się wszystkim czynnościom bez kagańca. Uszkodzenie kręgosłupa wydaje się poważniejsze niż na początku sądziliśmy, jest ucisk na rdzeń i ciężko przewidzieć jak daleko zaszły w nim zmiany. Zaniki mięśni są znaczne. .... na razie się nie poddajemy, jednak jesteśmy świadomi, że ciężko będzie znaleźć dla niego dom , jeśli nie uda się postawić go na nogi...Na razie staramy się nie myśleć o eutanazji, walczymy o niego każdego dnia, poświęcając mu swój czas i wiedzę, na tyle, ile możemy. Damy mu na pewno jeszcze kilka tygodni no i poczekamy na efekty rehabilitacji....chyba że zdarzy się cud i znajdzie się osoba, która pokocha go takiego jakim jest, pomimo braku pełnej sprawności. Na razie dla Reksia najważniejsze są leki i rehabilitacja, w związku z tym pomoc finansowa jest najbardziej potrzebna. Opakowanie Nivalinu 10 amp przykładowo kosztuje prawie 100 zl, Cocarboxylaza ok 40 zl (starcza tylko na 5 dni), rehabilitacja ok 20-30 zl za godzinę....a to jest cos czego Reksio potrzebuje stale. Pieluchy da się kupić tańszych firm, ale to tez koszty ok 30-50 zl za op, koszty jedzenia - je na szczęście i suchą i mokrą karmę.
Błagamy o domek dla tego biednego psiaka…
Obrazek
Obrazek
Kontakt: lek. wet. Magdalena Moroz tel.604835502
Obrazek
http://www.dogomania.pl/threads/197930-Maleńki-sparaliżowany-Reksio-kalectwo-uśpienie-Błagamy-o-DT
#34464 przez luk.
Śr, 29 gru 2010, 01:26
Reksio dzięki wpłatą przeszedł kilka kosztownych rehabilitacji oraz znalazł nowych,dobrych niemieckich właścicieli którzy zobowiązali się do zakupu wózka na tylnie kończyny oraz bardzo bardzo drogą rehabilitacje :)

Śledziłem całą sytuacje i ze swojej strony wysłałem datek :)
Poniżej kilk fotek z ostatniego zabiegu w pl:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

przetłumaczona notka z bloga nowego własciela ;)

Dom powoli rozklada sie na czynniki pierwsze,
nic nie szkodzi - finanse sa inwestowane w zwierzeta.
Poza tym i tak nie mialbym czasu na naprawy, bo spaceruje z Huskami.
W odroznieniu od tych, dotyczacych ludzi, wszelkie przepisy dotyczace
zwierzat znam na pamiec.
Nie mam pojecia, gdzie znajduje sie moja karta ubezpieczeniowa, numer podatkowy
i inne osobiste dokumenty, ale w przeciagu 5 sekund wszelkie papiery zwierzat leza na stole
Drzewo genealogicne naszych Haskow znam lepiej niz swoje wlasne
Kazda rozmowe po smalltalk natychmiast umiejetnie sprowadzam na temat zwierzeta
Nasi nie posiadajacy zwierzat przyjaciele wiedza, ze do nas nalezy przychodzic w najstarszych
ciuchach, w celu poddania sie wylewnemu powitaniu
Nasi przyjaciele psiarze nie zawracaja sobie glowy; oni i tak maja na sobie najstarsze ciuchy
Wystawy,Turnieje Husky itp. sa w kalendarzu zaznaczone na CZERWONO
ludzkie urodziny i imprezy nie bo i tak nie mam czasu
Goscie, ktorzy ogladaja nasz album ze zdjeciami pytaja zdziwieni czy nie mamy zadnej ludzkiej rodziny?
Auto to przedmiot uzytkowy i wlasnosc zwierzat
Tym co sie w nim i w przyczepie znajduje mozna by zapelnic pol regalu w supermarkecie
Zlikwidowalem instytucje dywanow - laminat latwiej sie czysci
Nie przeszkadza mi, ze siedze na podlodze poniewaz wszystkie fotele i sofa sa zajete
Kiedy ja jestem chory biore herbatke ziolowa i Wick Medi Nait; kiedy zachoruje zwierzak
wyciagam weterynarza z lozka do skutku
Lekarstwa ludzkie kupuje w aptece na rogu - te dla zwierzakow u specjalisty
Cale wieki juz nie bylem u lekarza - zwierzeta maja wizyty regularnie!
Pierwsze, o czym mysle planujac urlop - czy w tym hotelu przyjmuja psy?
Mam smakoszki we wszystkich kieszeniach i jestem jedyny na osiedlu, ktory spaceruje w czasie
ulewy, bo pieski musza
Kazdy, kto chociaz raz widzial moj:
T-shirt, Kubek do kawy, breloczek do kluczy osobisty recznik, kurtke, kamizelke,
kalendarz, widoczek w komputerze nalepki na samochodzie, skarpetki,papier do pakowania prezentow,
Homepage, wycieraczke, Mauspad, parasol i kepi
od razu rozpozna ze jestem psiolubny!
Kto nie wierzy, moze przekonac sie na wlasne oczy -
pozdrowienia Armin
#34724 przez akuku ?
Pt, 31 gru 2010, 16:06
Kurde gdybym wiedzal kto mu cos takiego zrobil.....
Gdy widze biednego kotka czy psa biore go i oswajam ze soba daje mu jesc i karmie go potem odaje do schroniska aby znalesli mu dom i wszystko robie sam sa swoje pieniadze .....
Sam mam 1 psa i jeg kocham <love>
Życze psiakowi powrotu do zdrowia !

Podobne wątki Statistics Ostatni post
Zbieramy hajs na serwer
1, 2 przez Sru N, 4 wrz 2011, 20:38 w Serwerowy offtopic
16 Odpowiedzi
3001 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez Riviva
N, 18 wrz 2011, 12:15
Zbieramy pieniadze dla dzieci.
przez Sru Śr, 10 lis 2010, 16:42 w O wszystkim i o niczym
12 Odpowiedzi
3424 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez AiR_NiKe
So, 2 lip 2011, 17:34
PartySkill.xaa.pl ZAPRASZA!!! zbieramy ekipe!!!
przez `Simsik Pn, 13 sie 2012, 19:47 w Serwery CS
0 Odpowiedzi
667 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez `Simsik
Pn, 13 sie 2012, 19:47
www.cs-rozwalka.czo.pl bf2 176.9.82.66:27036 zbieramy ekipe
przez szymon1210 Pn, 14 maja 2012, 21:49 w Serwery CS
0 Odpowiedzi
662 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez szymon1210
Pn, 14 maja 2012, 21:49
REKSIO
przez utolek Pt, 12 lip 2013, 01:55 w Serwery CS
0 Odpowiedzi
1340 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez utolek
Pt, 12 lip 2013, 01:55
Reksio Problem.
przez *Pompa* N, 30 cze 2013, 16:49 w Problemy i propozycje
12 Odpowiedzi
2201 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez ziela
Wt, 2 lip 2013, 23:50
STARY REKSIO
przez wiktor.domański Cz, 1 lis 2018, 21:04 w O wszystkim i o niczym
3 Odpowiedzi
1146 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez manaskal
So, 10 lis 2018, 15:21
Reksio Free for all :)
przez Sru Wt, 22 wrz 2009, 19:02 w Informacje i nowości
2 Odpowiedzi
1997 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez ysy
Śr, 23 wrz 2009, 13:07
Nocny reksio
przez Sru Wt, 12 sie 2014, 01:31 w O wszystkim i o niczym
3 Odpowiedzi
1507 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez Jopas
Śr, 13 sie 2014, 04:35
Reksio w CS:GO
1, 2 przez undertaker Śr, 8 sie 2012, 23:05 w Propozycje
20 Odpowiedzi
4024 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez Sru
Śr, 12 wrz 2012, 16:41

Kto przegląda forum

Zidentyfikowani użytkownicy: Google[BOT]