#70234 przez luk.
Wt, 10 kwi 2012, 22:58
Zaledwie tydzień po fantastycznych finałach IEM VI przegląd informacji na temat CS-a każe zapytać: czy to już ostatni sezon popularnej strzelanki?

Wydarzenia ostatnich kilkunastu dni, które śledziłem z oddalonej, CeBIT-owej perspektywy, utwierdziły mnie w przekonaniu, że turniejowy żywot Counter-Strike'a 1.6 znalazł się na ostatniej prostej. Niech nikogo nie zmyli jego obecność wśród kandydatów na konkurencje WCG 2012 - kibice esportu już dawno powinni zauważyć, że to akurat nie jest żadnym wyznacznikiem popularności i potencjału danej gry.

Byłem ciekaw, co w tym co nieco już pustynnym krajobrazie zmienią finały Intel Extreme Masters VI. Impreza świetna, z rozmachem, godna sportowych aren - kto nie był, niech żałuje. Dla Carmaca i jego ekipy, wielkie brawa. Ale też, jak się okazuje, było to IEM VI "bojem ostatnim" dla graczy, bez których jeszcze sezon-półtora temu nikt nie wyobrażał sobie nie tylko listy startowej zawodów CS-a, ale w ogóle świata sportu elektronicznego.

Obrazek
mouz z zonicem w składzie miało zdecydowanie więcej powodów do zadumy, niż świętowania

Rozwiązanie przez mousesports kontraktu z Dannym "zonicem" Sorensenem i zakończenie przez Duńczyka kariery nie zdziwiło mnie ani trochę. Wystarczyło obejrzeć dowolny mecz mouz by zobaczyć, że po latach spędzonych w barwach mTw popularny strzelec ma duże kłopoty z przystosowaniem się do stylu gry nowych kolegów. - "Chciałem jeszcze raz pojechać na CeBIT i doświadczyć IEM. Nie znoszę tego uczucia, gdy ludzie mówią o końcu CS-a, ale nie sądzę abyśmy byli w stanie tego uniknąć" - powiedział zonic, który jednocześnie ogłosił definitywne zakończenie kariery celem skupienia się na edukacji.

To nie jedyna zła wiadomość, którą mouz przekazało fanom "pikseli". Po zakończeniu obecnego sezonu niemieckiego Pro Series (który "myszki" dokończą z ninją w miejsce zonica) organizacja rozwiąże całą swoją dywizję Counter-Strike'a 1.6. Wpływ na ten fakt ma zarówno chęć skupienia się na innych konkurencjach - głównie LoL-u i SC2 - ale także chroniczny brak międzynarodowych sukcesów drużyny. Niemcy odtrąbili zatem "koniec ery" i, jeśli nie liczyć pojawiającego się tu i ówdzie Teamu ALTERNATE, będą kolejnym krajem który najprawdopodobniej zniknie z międzynarodowej mapy CS-a 1.6.

Obrazek
Kibice zapamiętają drużynę mibr m.in. za fantastyczną grę w ESWC 2006

Ostatecznie swoje bramy zamknęła także drużyna Made in Brazil. Ta brazylijska organizacja była w latach 2005-2008 tamtejszym PGS-em, mając w swoim składzie czołowych graczy wszystkich platform. Najsłynniejsze były jednak sukcesy dywizji Counter-Strike'a, mistrzów ESWC z roku 2006. Przez trzy sezony była ona stale obecna w światowej czołówce, a gracze tacy jak Carlos "KIKOOOO" Segal czy Raphael "cogu" Camargo dorobili się statusu prawdziwych ikon nie tylko brazylijskiego CS-a. To było jednak dość dawno, od kilku lat organizacja pozostawała w permanentnym kryzysie, dlatego decyzja o "zejściu ze sceny" zamiast prób kolejnej reaktywacji jest chyba jak najbardziej na miejscu.

A skoro już mowa o schodzeniu ze sceny i końcu epoki - to właśnie miało miejsce w fnatic. Oto myszkę na kołku postanowiła zawiesić absolutna gwiazda, legenda i czołowa postać sceny Counter-Strike'a... od 2005 roku. Patrik "cArn" Sattermon, wieloletni kapitan drużyny, nałogowy odkrywca CS-owych talentów, jeden z najlepszych liderów, jakiego widział sport elektroniczny - zakończył karierę. W tym momencie wszystkim powinno zabraknąć słów, a ręce powinny złożyć się do oklasków. Wpływu Patrika na osiągnięcia fnatic nie sposób przecenić. Jest wielką niesprawiedliwością, że postać tego kalibru odchodzi na esportową emeryturę z zaledwie jednym tytułem IEM (2007), a bez złota ESWC i WCG. Sattermon był "ostatnim Mohikaninem" pierwszej wielkiej piątki fnatic (z nim, Archim, dsnem, f0restem i Tentpolem), który pozostał w składzie i bardzo prawdopodobne, że teraz zaangażuje się on w sprawy menadżerskie drużyny.

Obrazek
Przez lata mówiąc cArn, mówiło się fnatic - i odwrotnie. Ale słynny Szwed w końcu zawiesił myszkę na przysłowiowym kołku

Tymczasem jedyny do dziś aktywny kolega cArna ze wspomnianego fnatic 2006, Patrik "f0rest" Lindberg, wraz z SK Gaming nie poleci do Moskwy na finał TECHLABS Cupa, który kolońska potęga miała rozegrać przeciwko Natus Vincere. Organizacja nie podała powodu rezygnacji z wyjazdu. Można się tylko domyślać, że mogły nimi być: a. nierówna w ostatnim czasie forma Szwedów; b. chłodna kalkulacja możliwej do zdobycia sumy (10,000$) a kosztów podróży do stolicy Rosji. Lub też jedno i drugie. Oddając finał walkowerem SK zarobiło bowiem 5,000 dolarów za drugie miejsce. Organizatorzy turnieju zaprosili zaś Moscow Five do rozegrania pokazowego meczu z Na'Vi w miejsce niedoszłego finału. I wszyscy są zadowoleni.

Artykuł ten wcale nie miał być lamentem na temat kondycji CS-a - o jego charakterze zdecydowały takie, a nie inne wydarzenia na międzynarodowej scenie. Ale abyście nie kończyli czytania w pesymistycznym nastroju, jeszcze dwa słowa o IEM VI. Miałem okazję na żywo oglądać fragment finału ESC Gaming z Na'Vi i choć obowiązki szybko się o mnie upomniały, rozmach, realizacja, komentarz, kibice i wreszcie sama gra robiły ogromne wrażenie. Miałem pecha trafiając akurat na ten fragment traina, w którym Ukraińcy dominowali naszych, ale koniec końców wszystko skończyło się szczęśliwie dla "Złotej Piątki". A w szczególności dla pashy, który - myślę, że śmiało można to stwierdzić - poprowadził drużynę do końcowego zwycięstwa.

Obrazek
pasha jak nikt zasłużył, by wznieść jako pierwszy puchar za zwycięstwo w IEM VI

Na być może ostatniej prostej turniejowego Counter-Strike'a Neo i spółka wreszcie ostatecznie wyrwali sobie status największych w historii. Mają na swoim koncie po dwa złote medale ESWC i IEM oraz trzy WCG. Tak utytułowanych graczy w sporcie elektronicznym nie ma i pewnie długo nie będzie. Dlatego nad spadkiem znaczenia CS-a i kombinacjach z jego następcą Global Offensive (na które narzekał już m.in. lurppis) nie ma co narzekać.

Najważniejsze, że nasi są na szczycie.

źródło: http://www.frag-executors.com/artykul/c ... zycie.html

Podobne wątki Statistics Ostatni post
moze sie przyda
przez -em- Pn, 31 sty 2011, 20:14 w Propozycje
7 Odpowiedzi
1682 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez Lolek91
Pn, 14 lut 2011, 19:07
Fajne moze doczekam sie 4 czesci :)
przez PsycHotiX Wt, 6 wrz 2011, 23:35 w Kosz
0 Odpowiedzi
1186 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez PsycHotiX
Wt, 6 wrz 2011, 23:35
Anita Lipnicka - I wszystko się może zdarzyć (1996)
przez wicek13 So, 29 sty 2011, 16:40 w Kosz
0 Odpowiedzi
867 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez wicek13
So, 29 sty 2011, 16:40
www.FragTime.xaa.pl - Zawsze na szczycie .
przez Emcio Cz, 18 lis 2010, 07:40 w Serwery CS
0 Odpowiedzi
756 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez Emcio
Cz, 18 lis 2010, 07:40
Steam konczy działanosc na XP
przez wiktor.domański Cz, 1 lis 2018, 20:48 w Oprogramowanie
10 Odpowiedzi
36471 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez zdb
Cz, 20 gru 2018, 03:57
Co to ma być?
przez Nemo20 Śr, 21 gru 2011, 20:39 w Skargi
5 Odpowiedzi
1291 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez enron
Cz, 22 gru 2011, 08:52
Co to ma Być?
przez LuKoIl So, 4 cze 2011, 21:52 w Skargi
5 Odpowiedzi
862 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez ziela
N, 5 cze 2011, 16:47
CHCE BYĆ W TOP15
przez avvanger Pn, 5 sie 2013, 17:10 w Screeny
5 Odpowiedzi
1357 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez avvanger
Pt, 9 sie 2013, 17:12
Jak byc najlepszym w CS
przez luk. Śr, 7 mar 2012, 13:01 w Poradniki
5 Odpowiedzi
7609 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez ulan_32
Cz, 8 mar 2012, 23:41
Meritum - Musi Być Postęp 2007
przez spyra Wt, 8 lut 2011, 19:17 w Kosz
0 Odpowiedzi
734 Wyświetlone

Avatar użytkownika

przez spyra
Wt, 8 lut 2011, 19:17

Kto przegląda forum

Zidentyfikowani użytkownicy: Tbot