Chłopak zmarł po zarzyciu dopalacza

Fallen napisał(a):musisz czepiac sie o szczegolu chodzilo mi o narkotyki miekkie,alkohol,papierosy........ a nie o to co wymieniles

zaznacze to ze sam tak napisales w poscie wyzej,wiec nie czepiaj sie az tak.SKONCZ TE CZEPIANIE SIE PROSZE bo to zaczyna mnie osobiscie wkurwiac

zchiz napisał(a):Wszystko jest dla ludzi.

Dobrze, że wziąłeś pod uwagę narkotyki miekkie. Można zalegalizować marihuane bo jeżeli dobrze wiem jeszcze nikt przez nią umarł, ale za to zakazać alkoholu przez, którego rocznie są tysiące awantur w rodzinach, bujki i zgony oraz papierosy przez, które również rocznie umiera tysiace ludzi. Jeżeli to co mówią i piszą o marihuanie jest prawdą to nie pisałbym, że jest narkotyk bo w pewnym sensie nie odurza organizmu tylko uwalnia od bólu.

Uwalnia od bolu na pewno, ale wszystko zalezy od organizmu. Niektorym bedzie po niej weselej, a inni zlapia bad tripa i mozna sobie niezle psyche zryc, jak po grzybach.

boleK napisał(a): zakazać alkoholu przez, którego rocznie są tysiące awantur w rodzinach, bujki i zgony oraz papierosy przez, które również rocznie umiera tysiace ludzi.

W stanach już był taki pomysł, wolę jedno spójne państwo niż państwo w państwie

[quote=Sru] Niektorym bedzie po niej weselej, a inni zlapia bad tripa i mozna sobie niezle psyche zryc, jak po grzybach. [/quote]

Najcięższa akcja (po zielsku!) o jakiej słyszałem (i wiem że nie jest zmyślona) to atak paniki po wejściu pomiędzy wieszak na pranie a kraty od balkonu, acz sam poszkodowany wspomina to raczej jak zabawną przygodę

Ale grzybów nie tykać!

[quote=boleK] w pewnym sensie nie odurza organizmu tylko uwalnia od bólu.[/quote]
Morfina też działa przeciwbólowo.

wpiszcie na youtube filmy z szałwią bardziej wali w banie niż zioło a jest dostępne w sklepach : )

To chyba nie jest do końca normalna szałwia tylko jakiś ciekawszy gatunek.

szałwia szałwia widziałem filmik jak chłop czołgał się między śmietnikami bo myślał,że snajper chce go zastrzelic ;d

Szałwia tylko że są różne gatunki lekka mocna, czym tam więcej w sobie zawiera jakiegoś składnika tym bardziej kopie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sza%C5%82wia_wieszcza to jest ta szałwia : )

Legalność
Na mocy nowelizacji z dnia 20 marca 2009 r. ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii posiadanie roślin żywych, suszu, nasion, wyciągów oraz ekstraktów z szałwii wieszczej jest od 8 maja 2009 roku nielegalne w Polsce.

(((

Rownie dobrze, galka muszkatalowa jest legalna a po niej zajechac psyche to nie problem. A z szalwi mozna robic herbatki, tyle ze jest przetworzona.

MAMO CIEMU?!

To jest nic moja znajoma studiuje i chce byc magistrem farmacji,.. teraz najlepsze Chce robic własną amfetamine ^^ ma dziewucha ambicje co nie?? Wcześniej studiowała przez rok projektowanie wnętrz ale stwierdziła, że te wieczne robienie projektów ja nudzi i musi czasem se kreche strzelic by zaliczyc projekt. Stwierdziła, że pierdoli to i sama zacznie robic fete

Musicie przyznać ze historia jest całkiem ciekawa, boje sie tylko jak potocza sie jej losy na przyszłość.

pozdro to na tyle

W łodzi była gruba afera że uczniowie któregoś tam czołowego liceum są uzależnieni od amfetaminy.
Tłumaczyli zażywanie tym, że mogą więcej zakuwać i więcej zapamiętują.
btw. przyznawać się kto ukradł automat z dopalaczami z żabki w łodzi?:P

Ja tam lubię sobie zapalić sobie trawkę od czasu do czasu i żadnych negatywnych reakcji u siebie nie widzę, środowisko w którym się otaczam również, dopalacze to dla mnie typowe ścierwo, który wymyślił jakiś szczerze mówiąc łebski koleś i wykorzystał w odpowiedni sposób "zapotrzebowania młodzieży". Jeszcze np. 5 lata temu nikt w moim wieku nie myślał o żadnej trawce itp., a teraz znajdźcie mi w jakieś szkole chociaż 10 osób z 1- szej klasy gimnazjum, która nie miały styczności z narkotykami.
Szczerze mówiąc nie jestem za legalizacją, bo jak jakieś państwo wprowadza tą ustawę w życie to wiąże się to też z innym narkotykami (ciężkimi), które jednak wpływają na psychikę i ogólnie cały układ nerwowy idzie się ***ć.
Wszystko zależne jest od nas samych, jak chcemy popaść w nałóg to popadniemy prędzej czy później co moim zdaniem wiąże się z montonią życia czyli można powiedzieć tak naprawdę końcem życia.

PS. Odradzam zażywania grzybków, podlegają one pod narkotyki typu miękkie, ale ryją banie niesamowicie. Jeśli chodzi o amfetaminę to jest moim zdaniem narkotykiem specyficznym, mam znajomego który trzeba przyznać jest uzależniony (po 3 razem się uzależnił w krótkich odstępach zażywania), ale również mam też dobrego kumpla, który od czasu do czasu przyfura sobie i mu to pomaga w nauce, jedyne co jest najgorsze po amfetaminie to okropne pocenie i czasem może występować szczęko ścisk.

Rozpisałem się, ale chciałem się podzielić moimi spostrzeżeniami na ten temat, pozdro!

gratulacje,że chwalisz się takim czymś w internecie czapki z głów ;]

Fallen napisał(a):gratulacje,że chwalisz się takim czymś w internecie czapki z głów ;]

Nie rozumiem, na pewno się nie chwalę, po prostu uważam że trzeba dzielić się wiedzą żeby inni wiedzieli na przyszłość jak to wszystko wygląda, jeśli masz do tego co napisałem jakieś "ale" to zgłoś to do moda żeby usunął mojego posta mi to w sumie rybka.
Nie wszyscy forumowicze mają po 17, 18, 19 i wyżej lat żeby wyrobili już sobie zdanie na ten temat, posty w tym wątku mogą pomóc jakimś osobom, które nie mają żadnej wiedzy w tym temacie.
Nie podałem swoich danych osobowych ani imion kolegów czy koleżanek, dziele się wiedzą w taki sposób jaki uważam za stosowny, a nie lubię ludzi którzy nic nie wnoszą do wątków, które są bądź co bądź na czasie i bardzo realne.

Pozdrawiam